Lazania to bez wątpienia jedno z najbardziej popularnych włoskich dań. Nic zresztą w tym dziwnego, ponieważ to bardzo dobra potrawa. Z całą pewnością potwierdzą to wszyscy, którzy lubią włoską kuchnię. Nawiasem mówiąc, chyba pizza najbardziej kojarzy się w Włochami, choć w obecnej dobie coraz więcej typowych dań włoskich wchodzi do naszej kuchni.
A jak zrobić lazanie?
Wydawać by się mogło, że to dość skomplikowane danie, ale tak naprawdę to tylko pozory. Prawdę mówiąc, nawet niewytrawny kucharz poradzi sobie z tą potrawą. Zresztą, kiedy ma się przepis, to nic prostszego. Robimy wszystko krok po kroku, ściśle wg receptury, i musi wyjść. Są dania mniej lub bardziej skomplikowane, ale jeśli nawet coś nie uda się za pierwszym razem, to za drugim czy trzecim już na pewno. Wszak nie od razu Kraków zbudowano. Eksperymentowania w kuchni nie należy się bać, bo przy okazji można stworzyć jakąś nową jakość. Gdyby tak nie było, dzisiaj nadal jedlibyśmy to, co nasi przodkowie przed wiekami. Kuchnia też podlega modzie, ale i ewolucji.
Wróćmy jednak do zasadniczego tematu niniejszego artykułu, bo już nieco odbiegliśmy od meritum. Zatem do rzeczy. Informację o tym, jak zrobić lazanie znajdziemy już nawet na opakowaniu makaronu, więc nie trzeba się wysilać i szukać jakiś receptur. Ale oczywiście można poszperać czy to w książkach kucharskich, czy w internecie i zainspirować się jakimiś innymi przepisami na lazanię. To już zależy od naszych upodobań.
Przepis na lazanie
Na początek może jednak weźmy przepis z opakowania makaronu, bo jest on prosty. Pora zatem zacząć, kiedy mamy już zakupiony makaron, bo to podstawa. Makaron czeka, a my przygotowujemy sosy. Pierwszy to sos mięsny. Na patelni podsmażamy na oliwie cebulę z czosnkiem. Potem dodajemy mielone mięso. Może być wołowe, wieprzowe, ale też mieszane. To też kwestia upodobań gotującego. Kidy mięso mamy już podsmażone, dodajemy posiekane pomidory (mogą być z puszki), całość doprawiamy solą, pieprzem, bazylią lub jeszcze innymi ziołami i dusimy do momentu, kiedy sos uzyska gęstą konsystencję. Następnie przygotowujemy sos beszamelowy. Zaczynamy od rozpuszczenia łyżki masła, do tego dodajemy mąkę i potem sukcesywnie dolewamy małym strumieniem mleko, intensywnie mieszamy, by nie przypalić sosu. Następnie doprawiamy go solą, pieprzem oraz gałką muszkatołową i gotowe. Teraz pozostaje już tylko połączenie w jedną całość wszystkich składników w następującej kolejności: sos mięsny, makaron, sos beszamelowy i tak na przemian aż do wyczerpania składników. Ostatnią warstwę stanowi makaron, który posypujemy startym parmezanem. Całość wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy. Po ok. 45 minutach lazanię wystawiamy i pozostawiamy na 10 minut, by „odpoczęła”, a potem już możemy zajadać się do woli. Smacznego!
